TikTok ma problemy w Europie
TikTok, popularna aplikacja społecznościowa, ponownie stoi przed groźbą zakazu, tym razem w urządzeniach Komisji Europejskiej. Zakaz wszedł w życie 13 marca 2023 roku, w obliczu rosnących obaw dotyczących bezpieczeństwa aplikacji oraz danych, które zbiera od swoich użytkowników.
Dlaczego Komisja Europejska uwzięła się na TikToka?
Decyzja Komisji Europejskiej wynika z kilku raportów, które sugerują, że aplikacja może stanowić zagrożenie dla prywatności i bezpieczeństwa użytkowników. Obawy wynikają przede wszystkim z faktu, że TikTok jest własnością chińskiej firmy ByteDance.
Firma ta zgodnie z chińskim prawem jest zobowiązana do przekazywania danych użytkowników rządowi, jeśli zostanie o to poproszona.
TikTok już miał swoje problemy… W Stanach Zjednoczonych.
Decyzja Komisji Europejskiej jest podobna do zakazu w Stanach Zjednoczonych. Tam TikTok już jest zakazany w urządzeniach rządowych na poziomie stanowym i federalnym. Zakaz został wprowadzony po tym, jak administracja Trumpa zwróciła uwagę na ograniczenia w bezpieczeństwie aplikacji i praktyk zbierania danych.
Wcześniej były Indie i Pakistan.
TikTok spotyka się z krytyką rządów na całym świecie z powodu rzekomych powiązań z rządem chińskim i potencjalnego zagrożenia dla bezpieczeństwa narodowego. Kilka krajów, w tym Indie i Pakistan, już zbanowało aplikację, powołując się na podobne obawy.
Rzecznik TikToka zaprzecza, by były powody do obaw o bezpieczeństwo
TikTok wielokrotnie zaprzeczał zarzutom dotyczącym wykorzystywania danych. Podkreślał też swoje zaangażowanie w prywatność i bezpieczeństwo użytkowników. Jednak aplikacja ma trudności ze zrzuceniem reputacji potencjalnego zagrożenia dla bezpieczeństwa. Ostatni zakaz w urządzeniach Komisji Europejskiej tylko dodaje do rosnącej listy ograniczeń, z jakimi boryka się aplikacja.
TikTok pod lupą. Wie, że musi się tłumaczyć
Jeszcze nie wiadomo, jak zakaz wpłynie na liczbę użytkowników TikToka w Europie. Wiemy jedynie o tym, że kłopoty aplikacji nie są jeszcze skończone. W miarę jak rządy na całym świecie będą analizować praktyki TikToka, aplikacja będzie musiała ciężko pracować, aby odzyskać zaufanie i udowodnić, że można jej zaufać z danymi użytkowników.
Co robi TikTok by zmienić do niego podejście?
Przechodząc wewnętrzne szkolenie z TikToka „TikTok Academy” instruktorzy wspominali o tym, gdzie aplikacja trzyma dane i że chce dbać o przejrzystość ich wykorzystywania.
Jest to praca od podstaw, bo szkolenia te są dla przedsiębiorców, którzy wydawaliby tam swoje pieniądze, ale też udostępniali swoje dane.
Jednak dlaczego nikt nie wpadł na to by taki kurs wysłać do Komisji Europejskej?
